Rozmowa – wywiad z darek190
Rozmawia Beatka szczęśliwa
Cześć darek190. Powiedz, jak długo grasz w FoE i jak to się zaczęło?
W Foe gram od 5 lat, a zaczęło się z nudów w delegacjach. W Bad Company pamiętam, że bardzo ciepło przyjął mnie Bartys, a byłem cienias, że hej. Bardzo dużo zawdzięczam właśnie jemu, Baszcie90 i Annnikus. Żadnego Guru nie miałem, tylko piąłem się pomału po tej drabinie, aż w końcu stało się, że weszło to w codzienny obowiązek. W BC jestem weteranem. Raz tylko na moment odszedłem, ale wróciłem, bo zrozumiałem że to jest mój dom i nie żałuję tego. Raz było na wozie, raz pod, ale jakoś ciągniemy tę furmankę.
Których graczy, którzy wychowali się w BC chciałbyś widzieć z powrotem w swojej drużynie? A kogo nie chciałbyś przyjąć wcale?
Jest wielu graczy, którzy odeszli z BC i których chciałbym z powrotem, ale to chyba tylko marzenia.
Mówią o Tobie, że jesteś drzewem, którego się nie przesadza, czy taki też jesteś w życiu prywatnym?
W realu jestem człowiekiem ustabilizowanym, nie lubię zmian, nie lubię próbować czegoś nowego i to przekłada się na mój byt w BC.
Jak się zmieniało BC na przestrzeni lat?
Bad Company to jest miejsce dla ludzi szanujących się i wspierających. Nie ma tutaj obowiązków jak w innych gildiach, typu discord, walki na gvg czy gpch. Cwaniaczkom i karierowiczom tej gildi nie polecam. Sam kilku topowych graczy usunąłem, ale dla normalnych i w miarę aktywnych graczy to jest właściwe miejsce.
Czy uważasz, że utrzymywanie w zarządzie gildii założycieli, teraz już mało aktywnych, przynosi gildii więcej korzyści czy strat?
Co do założycieli, którzy mają małą aktywność, to uważam, że daje to straty dla gildii.
Czy masz ambicje zostać milionerem w FoE? I masz na to plan?
a.. a zostać milionerem, to już nie moja bajka.
Czy interesują Cię planowane zmiany w grze, czy śledzisz świat na Beta?
Jak już pisałem wcześniej nie lubię zmian tak samo i w foe, może to wyjdzie na dobre, a może nie, a bety nie śledzę.
Dziękuję za rozmowę.
