Alexan3: Witam serdecznie wszystkich. Na początku chciałbym podziękować za zaproszenie do wywiadu i pogratulować redakcji, że mają pomysł i serce.
GZ: Jak długo grasz w FoE i jak to się zaczęło? Jakie były twoje początki w tej grze? Kto był twoim guru? I czy masz z nim jeszcze kontakt?
Alexan3: No już gram… pod koniec wakacji, będzie 3 lata, jakoś to szybko leci. Początki moje … Jakaś reklama się wyświetliła – kliknąłem i teraz gram. No, początki były bardzo trudne, bo nikogo nie znałem, absolutnie nikogo. Pierwszą osobą, którą poznałem w tej grze był PiotrR73. Mam z nim kontakt od początku, byłem zielony, a on mi pomógł i jesteśmy razem w FireBlade na J, tam był mój pierwszy świat. Co do tego „guru”, to nie miałem nigdy, zawsze trzeba liczyć się ze zdaniem starszych w grze, ale patrzyć jak w obrazek, to nie bardzo. Muszę wspomnieć o Kitusiu, ze Smoczków i o Sandruni1010 (zrobiła mi miasto w dwa tygodnie 👍). Osoby które mnie uczyły gry to wyżej wymieniony Piotruś, no i Galfryd 105 znamienity. Teraz to mało się z nimi konsultuje – Świat B pochłania wszystko, a tu mi konsultacji udziela Meshuggah. Fenomenalny facet👍
GZ: Czy masz ambicje zostać milionerem w FoE? I masz na to plan?
Alexan3: Milionerem w FoE będę wtedy, jak nauczę gry, tak około 200 osób i mnie wyprzedzą 👍. Na wybitne swoje osiągi nacisku nie kładę, to ludzie są najważniejsi, a nie „ja”.
GZ: Który element gry jest według Ciebie najbardziej interesujący i dlaczego?
Alexan3: Pola są najbardziej interesujące, oczywiście zawsze zachęcam gildian do czynnego udziału👍
GZ: Gdybyś miał wpływ na rozwój tej gry, co byś zmienił, lub co nowego wprowadził?
Alexan3: Od kilku eventów mechanika wygrywania polega na na tym, żeby diaxy tracić, to słabe jest. Na pewno jestem w większości osób, które narzekają na limit 140 znajomych ….jak masz kilka wątków, kilka osób z wymian między światami…lipton. Zmieniłbym w grze sposób zestawiania gildi na polach, na takie bardziej wyrównane. Chodzi mi, o to, że gildie są zestawiane nieraz w ten sposób, że są żelki 80 osób (pozdrawiam serdecznie) i jakieś inne gildie po 16 lub 20 osób z 170 miejsca. Kiedyś mi Mistrz Kotas pisał, i to jest fakt, że w diamencie nawet jednoosobowa gildia bywa.
GZ: Jaki masz plan na rozwój gildii, a przy tym także na rozwój graczy?
Alexan3: U Nas w Peaky Blinders jest dużo osób początkujących zawsze staram się mieć do każdego indywidualne podejście i mieć rozeznanie ile mają % do ataku, jakie perły planują robić… Fajnie by było, żeby u Nas było dużo graczy, no, ale myślę, że nie w liczbie jakoś.
argendor: Czym się kierujesz w doborze znajomych w grze ? Czy są to ” znajomi nieznajomi „, bo trzeba ich mieć na motywację i tawerny do zadań, czy starasz się z każdym zamienić jakieś słowo i dobierasz ich sobie według jakiś cech? A może zostawiasz tylko tych, którzy często motywują Twoje miasto?
Alexan3: Mam kilka osób od początku gry na tym świecie, wtedy raczej zależało mi na tym, żeby schodziły oferty na targu. Raczej nie mam czasu sprawdzać, kto motywuje. Generalnie to lubię i chętnie pobajeruję z każdym, oczywiście o ile jest czas😬. Na chwilę obecną głównym czynnikiem w doborze znajomych jest aktywność gracza na wątku z perłami.
Lukas Shelby: Jak udaje Ci się łączyć grę i pracę, bo w grze spędzasz sporo czasu?
Alexan3: Na szczęście sam sobie jestem szefem, więc raczej nikt mnie nie zruga za siedzenie na gierce. W zależności od opłacalności danego zlecenia mogę sobie pograć mniej lub więcej, raczej staram się w pracy tylko „zaglądać”.
Dziękuję za rozmowę
