Dzień dobry czytelniku Globalnej Zawieruchy. Dzisiaj rozmawiamy z liderem czołowej gildii na świecie Foe of Empires Fel Dranghyr – Liberum.
Globalna zawierucha [GZ]: Witaj don Kermito. Opowiedz nam coś o sobie, jak zaczęła się Twoja przygoda FoE i dlaczego jest to świat Fel Dranghyr, a nie Brisgard?
donKermito [dK]: Swoją przygodę z FOE zacząłem w styczniu 2016 roku. Trafiłem na reklamę tv gry, która skojarzyła mi się z takimi tytułami jak Heroes 3, Age of Empires czy SimCity, w które lubiłem grać w młodości i postanowiłem spróbować. Świat F był w tamtym momencie chyba najmłodszym ze światów i pojawił się jako pierwszy dostępny i w ten sposób stał się moim głównym światem. Później dołożyłem jeszcze dwie farmy diamentów na D i E i tak z krótką przerwą rozwijam się już 8 rok 😉
[GZ]: Jak powstała wasza gildia? Co uważasz za najtrudniejsze w jej prowadzeniu?
[dK]: Liberum powstało dokładnie 27 kwietnia 2020 roku z inicjatywy graczy dwóch ekip. Lubiliśmy grać na polach chwały i chcieliśmy osiągać tam sukcesy, ale niestety zarządzający poprzednimi gildiami nie podzielali naszego podejścia. Zamiast dojść do gildii już istniejącej, postanowiliśmy wystartować od zera i jak czas pokazał, był to idealny pomysł.
Największy problem na starcie? Pusty skarbiec, który musieliśmy szybko zapełnić chcąc liczyć się na polach i móc stawiać obozy przez 11 dni, 24h na dobę i to w każdej edycji. Postawiliśmy ogromny nacisk na rozwój pereł gildyjnych (obserwatorium, atomium), które w innych ekipach były uważane za niepotrzebne i dzięki temu szybko zmniejszyliśmy dystans do topowych ekip na naszym świecie.
[GZ]: Powiedz nam coś więcej o swojej gildii…
[dK]: Podstawowym celem Liberum od samego początku jest dominacja na GPC i tutaj nic się nie zmienia. WG robimy dla nagród osobistych, a nie dla ikony pucharu i nie ścigamy się z innymi ekipami. W GvG grają osoby, które chcą pozbyć się nadmiaru wojska i dla nabicia walk do rankingu osobistego. Ranking gildii nie ma dla nas większego znaczenia, ponieważ ekipy z czołówki rankingu na polach niestety nie pokazują zbyt wiele.
[GZ]: Czy w Twojej gildii jest duża rotacja graczy i od czego to zależy?
[dK]: Rotacja przez 3 lata istnienia jest spora. Ze składu założycielskiego pozostało już tylko ok. 10-15 osób. Przez gildie w tym czasie mogło przewinąć się ponad 300 osób. Rotacja taka wynika głównie z dwóch powodów, albo gracze odchodzą, bo robią sobie przerwę w grze i skupiają się na życiu w realu, albo nasze podejście do pól chwały i wymagana aktywność są dla nich zbyt duże i wybierają spokojniejsze ekipy. Najbardziej cenię graczy zespołowych, którzy pola chwały traktują jako wspólną rywalizację i możliwość szybkiego rozwoju dla jak największej liczby graczy. Unikamy graczy, którzy podchodzą do tego tematu samolubnie i starają się kosztem innych nabijać własny ranking i zdobycze punktów rozwoju.
Jest sporo graczy, których chętnie widziałbym znowu w naszych szeregach, a którzy odeszli przez brak czasu na grę lub wypalenie. Mam nadzieję, że jeszcze będziemy mieli okazję wspólnie powalczyć.
[GZ]: Jak oceniasz losowania gildii do GPCh?
[dK]: Z losowaniem ekip do edycji GPC mamy od dawna problem. Jest nim przede wszystkim ogromna liczba gildii z ligi diamentowej (ponad 80 drużyn, w tym gildie z 3-5 graczami). Połączenie takich ekip np. z naszą gdzie jest 75+ osób jest niesprawiedliwe i nie daje funu z gry, ani tym małym, ani nam. Rozwiązaniem mogłyby być edycje między najlepszymi ekipami ze wszystkich światów o prymat najlepszej drużyny w kraju.
[GZ]: Skąd czerpiesz informacje o nowościach w grze? Czy śledzisz je, by się przygotować lub nie śledzisz?
[dK]: Obserwuję głównie profile FoE na FB. Mamy też w gildii osoby, które śledzą na bieżąco wprowadzane zmiany i dzielą się spostrzeżeniami, które znalazły na forach i serwerze Beta.
Zmiany w grze są moim zdaniem niezbędne, żeby się rozwijać i utrzymywać zainteresowanie graczy. Niestety wiele z wprowadzonych rozwiązań jest negatywnie oceniana przez graczy i wygląda jakby twórcy nie byli zainteresowani pomysłami usprawień, które zgłaszają sami gracze. Na nową epokę oczywiście czekam, bo jest tam element, na który wszyscy czekają, czyli rozszerzenia terenu, a tych zawsze brakuje, szczególnie jak gra zamieniła się w niekończący się event z dziesiątkami budynków dającymi super bonusy.
[GZ]: Który element gry jest Ci najbliższy i dlaczego?
[dK]: Najwięcej czasu poświęcam na bicie na GPC i zastanawianie się co i gdzie przestawić w mieście, żeby poprawić osiągi.
[GZ]: Czy uważasz możliwość plądrowania i wbijania PR innym graczom w perły na zarobek za ciekawy element gry?
[dK]: Plądrowanie sąsiadów i wbijanie im w perły na zarobek są nieodłączną częścią tej gry i nie mam z tym problemu. Sam to robiłem;) Mamy u nas sporo specjalistów w tym fachu, którzy szczególnie lubią u sąsiadów uzupełniać zapasy kosmicznych surowców.
[GZ]: Którą gildie, po za swoją oczywiście, najbardziej cenisz i dlaczego?
[dK]: Największy sentyment mam do ekipy RPG. Nigdy tam nie byłem, ale na początku istnienia naszej gildii spotykaliśmy się kilka razy na polach i bardzo dobrze układało się z nimi mapę. Niestety liderzy z tamtego czasu już odpuścili grę i gildia przeżywa słabszy okres. Liczę, że się odbudują i będzie szansa na rywalizację na najwyższym poziomie.
[GZ]: Czy zdarzyła Ci się jakaś zabawna historia w grze, która mógłbyś opowiedzieć czytelnikom?
[dK]: Był u nas gracz, który potrafił bić wyjątkowo szybko na każdym sektorze na GPC. Miał zazwyczaj 3-4 walki więcej niż kolejni najlepsi gracze. Podejrzewano go o skrypty, boty i inne oszustwa. Po jednym z sektorów wysłał mi zrzut ekranu swojego telefonu, gdzie nagrał całą swoją walkę, którą dla potwierdzenia jego uczciwości analizowałem klatka po klatce w programie do montażu filmów.
Nie doszukałem się tam żadnego oprogramowania wspierającego, tylko maksymalnie wyćwiczone ruchy i szybkość działania systemu iOS, który zdecydowanie skracał czas ładowania się animacji pomiędzy walkami. Gracza publicznie oczyściłem z podejrzeń, co niektórym się nie spodobało, bo „tak szybko to się nie da ręcznie bić” i odeszli od nas. Po jakimś czasie dostałem info, że gracz, który odszedł przeskoczył na telefon z iOS, bo faktycznie pozwala na szybsze bicie;).
[GZ]: To ciekawe co napisałeś i wskazówka dla graczy, którzy marzą o wysokich osiągach.
[dK]: System operacyjny iOS jest zdecydowanie najlepszy do GPC, oczywiście równie ważna jest szybkość internetu i szybkie palce.
[GZ]: Gdybyś miał się porównać do jakiejś perły, to która by to była?
[dK]: Najbardziej lubię perły, które oferują dwa przydatne bonusy np. Castel, Arktyczna Oranżeria czy Kraken, ale pewnie większość naszych graczy przyrównałaby mnie do Atomium, bo z tą „niechcianą” perłą mnie kojarzą ;).
Na koniec dziękuję za możliwość przedstawienia naszej historii w FoE. Pozdrawiam wszystkich graczy Liberum (zarówno obecnych, jak i tych, którzy przewinęli się przez nasze szeregi). Pozdrawiam graczy ze wszystkich światów i mam nadzieję, że kiedyś INNO pozwoli nam zagrać ze sobą na mistrzostwach GPC ;).
[GZ]: Globalna zawierucha chętnie zrobiłaby materiał z takiego starcia. Pozdrawiamy wszystkich graczy Liberum i Fel Dranghyr. Dziękuję za rozmowę.