– Zapadła chwila milczenia. Komandor patrzyła na obraz w hologoglach. Patrzyła jak statki którym udało się wystartować z pokładów Feniksa, lecą w stronę innych okrętów eskadry. Inne zaś krążą w wśród resztek, zbierając kapsuły ratunkowe. Dużo jeszcze kapsuł unosiło się w przestrzeni czekając na ratunek. Ile jej ludzi zginęło podczas tej tragedii? Ile jeszcze zginie? … Continue reading Ad Astra Rozdział 1 – część 4
Copy and paste this URL into your WordPress site to embed
Copy and paste this code into your site to embed