W dzisiejszym wydaniu redaktor naczelny postanowił podzielić się z Wami swoimi kołysankami. Tak, nie inaczej… kołysankami… Fuj.. metal grający kołysanki, no co to ma być? Fuj i jes...
No to po Nowym Roku wracamy z umilaniem Wam rzeczywistości (mamy taką nadzieję). Na pierwszy ogień idzie Domin: I zimowe propozycje od Amby: I jeszcze Argendor podesłał nam co nieco:...
Wiatr trzasnął z hukiem starymi drewnianymi drzwiami o ścianę, w wejściu stał ubrany w brązowe ponczo mężczyzna. Na głowie miał czarny stetson, z białym cienkim zdobieniem zrobionym ze spl...