Telefon rozdzwonił się z samego rana. Zaspana Kicia podniosła głowę z poduszki i spojrzała na zegarek. “Ki diabeł dzwoni o 6.00 rano?” Podniosła się niechętnie, bo dzwonek natrętnie nie...
*** Sen miał płytki i niespokojny. Co chwilę słyszał dziwne głosy i nawoływania z lasu. Wiedział, że powinien być bezpieczny, ale mimo wszystko nie ufał do końca tym wszystkim stworzeniom....
Wózek z przyborami do sprzątania terkotał jadąc po korytarzu. Pchała go z zaciętą miną niska blondynka. Dojeżdżając do pokoju z tabliczką “Redakcja Globalnej Zawieruchy”, odwróciła s...
*** Gwiazdy świeciły jasno na niebie. Małe migoczące punkciki urzekały swoim pięknem, koiły i przyciągały. Uwielbiała ten widok! Magicznie uwalniał umysł od trosk i znojów. Hipnotyzował ...
– Dalej się szlajasz bez celu? – A no… – Pablop spojrzał na Nerona. – Co tam w menu? – To co zawsze – mężczyzna wzruszył ramionami. – Może być. W...
Wysoki brodaty mężczyzna, ubrany w strój trekkingowy przystanął na szczycie wzgórza i jeszcze raz westchnął. Popatrzył za siebie na niknący w oddali klasztor, gdzie spędził wiele ostatnich...
Za oknem w które spoglądał dało się zobaczyć szybko przemykających w deszczu ludzi. Jedni okryci szczelnie kapturami inni pod kolorowymi parasolami starali się jak najprędzej uciec od szaroś...
Przyszła do niego nad ranem. Jak zawsze pachniała lawendą i bzem. Jej dotyk koił i dawał wytchnienie w bólu. Co go podkusiło, żeby rzucić się na ratunek temu dzieciakowi? Nie mógł patrzeć...
Admirał Kiciakamyk obudziła się z potwornym bólem głowy i brzucha. Wczorajsza kolacja była wyśmienita, ale niestety coś w niej nie grało. Może połączenia z trunkami? Prawdę mówiąc nie p...