Home / Opowiadania / kiciakamyk

kiciakamyk

Admirał Kiciakamyk obudziła się z potwornym bólem głowy i brzucha. Wczorajsza kolacja była wyśmienita, ale niestety coś w niej nie grało. Może połączenia z trunkami? Prawdę mówiąc nie p...

Na skraju miasteczka w podniszczonej chacie mieszkała kobieta. Nosiła zwiewne tuniki kolorem pasującym do szarości otoczenia. Nazywali ją Myślącą. Nikt nie wiedział, skąd się wzięła, ale ...

Niska blondynka o niebieskich oczach otworzyła w zamyśleniu drzwi tawerny. Po tak wyczerpującym dniu miała już tylko ochotę się napić… Czarna ambrozja, kosztowny trunek, ale jedyny słuszny....