Kiedy mali gracze w naszych szeregach zastanawiają się nad tym jak związać koniec z końce i jednocześnie wznieść swoje skromne budynki, gildyjna śmietanka prowadzi debaty na temat kosztów postawienia monumentu własnej pychy:
– 4500 towaru za 10000, to mizerne grosze, co to jest dwa poziomy Arki?!
– Niby tak, ale kto by to liczył.
– Jakieś parę dni zbierania, za psi grosz chcesz to sprzedać.
– Nie wiem w ogóle po co komu ta perła, ale postawiłem, teraz sobie patrzę, jak reszta depcze po sobie, żeby tylko zdobyć ochłapy.
Kiedy dotarło do mnie to nagranie byłem zdruzgotany, jak nasza elita może w tak drastyczny sposób rozporządzać majątkiem jakiego my nigdy nie będziemy w stanie osiągnąć. Zamiast przekazać te pieniądze na pomoc potrzebującym, wsparcie najuboższych, oni wznoszą kolejne monumenty, aby upiększyć swoje osiedla.
W obliczu tych wydarzeń i odzewy od społeczeństwa, postanowiłem przejść się po naszych szeregach i zapytać co ludzie sądzą o takim postępowaniu naszych najpotężniejszych:
– Panie a co mnie to, ja robię swoje i jestem z tego dumna.
– Jestem oburzony tym co mi pan mówi, zamiast podnieść socjal, to oni co, sprzedają sobie coś czego i tak nie wykorzystają, obłęd!
– Tylko Pan czekaj nadejdzie nowa władza, skończy im się ten cały cyrk, tylko Pan czekaj.
– A ty nadal o tej rewolucji?! Skończ już nic z tego nie będzie.
– Zobaczysz synek prawdziwy wódz powróci.
– My też kiedyś tam dojdziemy, ale trzeba się spiąć i przyłożyć.
Jak widać zdania publiki są podzielone, ale jedno jest pewne ten proceder nie może dalej kontynuować, trzeba coś zmienić, ale jak nie podejmiemy przeciw nim konkretnych działań, to nadal będzie tak jak jest.
Autor: Alexander989