Home / Kącik poetycki / Kącik poetycki 18.01.2024

Kącik poetycki 18.01.2024

“Cisza”

Gdy me serce tonie,
Zatapiając się w twe dłonie,
Spokój mą duszę wypełnia,
I radość ją ogarnia,
W ogrodzie twej miłości,
Nie zaznam już samotności,
Pośród drzew z uczuć ciepłych,
W melodii twych słów bezpiecznych,
Niesie się pieśń ciebie chwaląca,
Twa piękność w mych oczach nieustająca,
W uwielbieniu na ciebie spoglądam,
I przez błękit do serca zaglądam,
W nim miejsce uszykowane,
Piękne i zadbane,
Prosisz bym się rozgościł,
Obiecujesz że o nic nie będę prosił,
Twa miłość jedynie do szczęścia potrzebna,
Rzeczywistość bez ciebie zbędna,
W twe ramiona się oddaję,
W nich już na zawsze zostaję,
Twój mnie uspokaja zapach,
Do niego wracam często w snach,
Lecz teraz gdy stoję tu samotny,
Wspominam ten stan bezpowrotny,
Gdy całym światem mym byłaś,
Lecz teraz gdy z niego zniknęłaś,
Serce me płacze po tobie,
Gdy tak stoję przy twoim grobie,
Wspomnienia jedynie pozostały,
Gdy załamał się mój świat cały,
Z kwiatami przychodzę codziennie,
Jak robiłem za twego żywota niezmiennie,
W milczeniu mijają mi dni,
Wspominam jak jeszcze byłaś ty,
Teraz tylko cierpienie pozostało,
Życie bez ciebie zbyt trudne się okazało,
Lecz ku twej pamięci,
Mój świat nadal się kręci,
Milczące odliczam dni,
Gdy znowu przy mnie będziesz ty.

Autor: A.A.

“Potępiony”

W milczące się wtulam ramiona przeznaczenia,
Chwile co nie dają nic prócz cierpienia,
Samotny przemierzam czas,
W którym nigdy nie było nas,
W ciemną się zatapiam czeluść rozpaczy,
Los człeka który nic nie znaczy,
Krzyk w milczący zmienia się szloch,
Iskierka radości zmienia się w proch,
W ostatni rejs wyruszam samotny,
Bez celu i bezpowrotny,
W milczeniu przyszłość przyjmuję,
Przeszłości nie żałuję,
Z ostatnim tchem radość odbieram,
Sam siebie tym onieśmielam,
Gdy odejść przychodzi,
Przeznaczenia czas nie obchodzi,
W milczeniu idziemy na skazanie,
W piekle się poniewieranie,
Pozbawieni miłości,
Z rozkoszą samotności,
Wieczność na nas czeka,
Nienawiść człowieka,
Cieszmy się chwilą wolności,
Choćby była w samotności.

Autor: A.A.

Zostaw odpowiedź

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *