Mariusz i Marzena spojrzeli na siebie, cisza przedłużała się. Pierwsza przerwać ją postanowiła Marzena: – Na co czekasz? Mamy to, na co tak długo czekaliśmy! Mariusz jednak nawet nie drgnął, siedział jak sparaliżowany. Marzenie wyd...

No tak, już na start zaleciało kryminałem. Ja i rozprowadzanie nielegalnych środków odurzających. Nic z tych rzeczy. Nie zostałem też sprzedawcą samochodów. Więc o co chodzi? Po kolei. Wszy...

1...89101112...47