SMODI

Wywiad ze SMODI, koronowana głowa Golden Moon & Awangarda, mistrz fuzji
[Globalna zawierucha]: Dzień dobry. Czy możesz opowiedzieć nam coś o sobie?
[SMODI]: Siema. Jestem SMODI. Mój nick jest bardzo podobny do życiowego, więc pomysł z wyborem
był szybki i naturalny dla mnie. W FoE gram już dobrze ponad 10 lat i jest to moja pierwsza gra online 😂
🫣. Grywałem na Amidze 500+ i w grach takich jak Heroes 3 i Settlers 👈😁😉. Nastoletni wiek to
całkiem inna zajawka życiowa, na którą poświęciłem 10 lat 🙆. Początki mojej gry tutaj to na pewno
mocna zajawka na czacie, gdzie spotykało się mnóstwo osób, a o 20 było słynne GvG. Bywałem
codziennie, więc w końcu zostałem zauważony przez doświadczonych, mocnych graczy i trafiłem do
REVENGE🔥.
[GZ]: Opowiedz o gildii, w której aktualnie jesteś? Jakie macie cele?
[S]: W tym momencie ciężko jest cokolwiek powiedzieć ponieważ dopiero docieramy się 😉😁.
[GZ]: No tak, rozumiem. Scalenie Golden moon i Awangardy to jest bardzo świeża sprawa. Połączyliście
się dopiero dwa tygodnie temu, 21 listopada br. Powiedz nam zatem, która to jest twoja gildia z kolei?
[S]: Tu mocno Cię zaskoczę, ale ja wcale nie zmieniałem gildii, a tylko nazwy… Teraz po raz pierwszy
opuściłem skarbiec po Valhalii 😉.
[GZ]: To był twój pomysł powołania do życia Awangardy?
[S]: Byłem jej założycielem, ale w którymś momencie opuściłem szeregi rady i oddałem koronę (choć
podobno mogłem ją sobie zostawić).
[GZ]: Konsolidacja Awangardy z Golden Moon nie była pierwszą, w której uczestniczyłeś. Ile ich
wszystkich było?
[S]: To jest już moja czwarta, albo nawet i piąta fuzja 🙃. Zaraz to wyjaśnię. Pierwsza fuzja z moim
udziałem była z Revenge. Powstała wówczas gildia Fight club revenge 🔥, a jeszcze później nastąpiła
najmocniejsza fuzja FCR & Valhalla i wtedy powstała Awangarda 😁. Jednak połączenie Awangardy i
Stonek to nie była moja sprawa, ponieważ nie było mnie wtedy w radzie. I to jest właśnie ta piątka.
Wcześniejsze projekty skończyły się z różnych powodów, a że nie lubię stagnacji ciągle szukam nowych
rozwiązań. Dodam jeszcze, że nigdy nie grałem w RPG i DA, a to są zdecydowanie najlepsze gildie na
serwerze F od kiedy pamiętam.
[GZ]: Były więc 4 fuzje, których byłeś organizatorem i jedna, w której byłeś tylko uczestnikiem. Masz więc
spore doświadczenie w tej materii. Jaki widzisz największy problem przy łączeniu dwóch ugrupowań?
[S]: Jak dla mnie i większości osób, z którymi miałem przyjemność tworzyć nową ekipę zawsze
problemem był skarbiec. Zdaję sobie też sprawę, że są osoby, dla których korona jest ważniejsza 😂😂.
[GZ]: Czy w życiu prywatnym też jesteś niespokojnym duchem, który ciągle potrzebuje zmian?
[S]: No i tu kolejna ciekawa sprawa, może wyglądam na niespokojnego ducha, ale przecież pracuję w
jednej firmie od 19 lat, w stałym związku jestem już ponad 20, a dokładniej nie powiem, bo ciężko mi już
zliczyć 😉…. Ale tak, prywatnie niepokorny jestem 😁 i przewrotny trochę też 🙃.
[GZ]: Z czego jesteś najbardziej dumny w swojej FoE karierze? A co uważasz za największą porażkę?
[S]: Hmmm…na pewno porażką jest brak top 1 😉 na tyle fuzji, a zawsze brakowało tej kropki nad „i”.
Sukcesów było parę, głównie na GVG 👊.
[GZ]: Zazwyczaj proponuję moim rozmówcą, aby porównali się do jakiejś perły. Ale w twoim przypadku zrobię odstępstwo i sama to zrobię. Zdecydowanie przypominasz mi Kosmiczny transporter. Jest to perła, bardzo przydatna, a niektórzy twierdzą nawet, że niezbędna, kiedy wypływamy na głębokie wody oceanu, ale jest też bardzo chimeryczna jeśli chodzi o bonusy i pomimo udanych negocjacji i poniesionych kosztów surowcowych nagrody, które daje nie zawsze są wysokie. Życzę ci wysokich lvl, aby całkowicie rekompensowały ponoszone koszty.
Dziękuję ci za rozmowę.
[S]: Pozdrawiam wszystkich wojowników GvG i ludzi z dawnego REVENGE 🔥. Dziękuję za uwagę.