Losowanie przeciwników w walce o punkty chwały wyłoniło zestawy najmocniejszych gildii z serwera Brisgard.
W poranek 27 kwietnia nabrzeże w pobliżu areny GPCH zaludniło się. Każda gildia prezentowała swoje lśniące zbroje, pancerze i najnowocześniejszą broń. Szefowie gildii, każdy ubrany w drogi, dobrze skrojony mundur czekali w swoich sztabach na otwarcie prowincji gotowi do oddania sygnału do ataku. O godzinie 8:00 wszyscy ruszyli z impetem. Każdy zespół zajmował prowincje po prowincji, jak najszybciej, byle dotrzeć do środkowego sektora. To wszystko trwało zaledwie kilkanaście minut. Walki odbywały się na zasadzie „full-contact”, czyli wszyscy biją bez przerwy, aż do zamknięcia sektora. Kolejne walki przez kolejne 11 dni odbywały się już w regularnych odstępach co 4 h, bez względu na porę dnia czy nocy. W każdej gildii ogłaszano mobilizację, na której stawiało się co najmniej 20 procent jej członków. Nawet ci, dotąd leniwi i niechętnie podejmujący walkę po za wymaganym minimum, teraz uaktywnili się i pomagali na polach. Doświadczyli uczucia sprawczości. Ich udział w walkach na polach chwały miał duże znaczenie dla całej grupy. W takiej atmosferze mocnej rywalizacji upływała majówka 2023.
Sambojka ze swoją ekipą pierwsza zdobyła X1X. W tym samym czasie Damianoo zameldował, że wyszedł z trzeciego okręgu. Kefir ze swoją drużyną zakończył pojedynek z Poganiaczami mrówek i wchodził w kolejny okręg. Gdyby nie weszli sobie wtedy w drogę, kto wie, może dotarliby do celu jako pierwsi. Demony, Powerd by Strenght i White Bird walczyły o środek, czasem Mrówki i PiW dołączały do zabawy.
Oddział Zamknięty i Nowa Ziemia walczyły o każdy sektor bez zatrzymywania. Inne gildie także coś dla siebie ugrały.
Rewolucja po kilku dniach zmagań ułożyła się wygodnie z Żelaznym Legionem i przejmowała prowincje w majówkowym nastroju.
– Piękne pola w czystej postaci. 0 układów. 0 chamstwa. 100% rywalizacji i czasami 6 gildii biorących udział w wyścigach – komentował potem Scou.
– Nikt nikomu nie zakładał żadnych fortec, pułapek, itp. Wszyscy zachowali poziom jak na najmocniejsze gildie przystało, co cieszy, że serwer nie spada na psy – podsumował As Kryzysowy.
– Te pola jak można było od początku przewidzieć odbyły się bez tradycyjnych szachów. Liczyło się największe ubicie sektorów, a nie oszczędność towarów – relacjonował dla Globalnej Zawieruchy swoje pola chwały kitus78 – Co do naszej gildii tradycyjnie na luzie, no i majówka, wiec w moim przypadku, jak i u większości gildian zapewne ważniejszy był odpoczynek w realu, stąd malutka aktywność tutaj w grze ☺. OZ i NZ tradycyjnie ostra bitka, choć zadyszki doświadczyli kilka razy i ich mniejsza aktywność pozwoliła nam „poszaleć”. Szacun dla nich, choćby za chęci wchodzenia na grę w wolny czas od pracy, hehe. Reszta gildii tradycyjnie leżaczek, choć można było zmarznąć, wiosna bardzo leniwie przychodzi z piękną pogodą ☺. Zacytuję może naszą grę klasykiem: „kto wie, kiedy może walczyć, a kiedy nie może, odnosi zwycięstwo”. Sztuka wojny.
– U nas było kulturalnie i na maksa ☺. Przez trzy pierwsze dni prowadziliśmy, potem prowadzenie przejął Żelazny Legion i wtedy ułożyliśmy sobie paski. Świetne pola, szybkie wymiany, każdy wiedział co robić ☺. Bez żadnych sprzeczek, pretensji, na spokojnie i niemal z pełną mocą. Bo majówka!!! – zdradziła nam Maria Wielka z Rewolucji.
Wszystkie gildie biorące udział w tych starciach są zwycięzcami. Oby stały się również architektami brisgardzkiego społeczeństwa. Udział w tak ważnych dla gildii walkach jednoczył jej członków i motywował ich do działania. My zaś nabraliśmy pewności, że odtąd pola chwały będą odbywały się na zasadach wzajemnego szacunku i zdrowej rywalizacji.
Na polach GPCh walczyły:
- Akademia Elessar, DIZEL Nowa Ziemia, Oddział Zamknięty, Sauron Eye, This is Sparta oraz Zakon starożytnych.
- Elita, Gram dla zabawy, Demony, Poganiacze mrówek, Potężni i Waleczni, Powered by Strenght, TERAA NOVA oraz White Bird
- Amos, Pretorianie, Rewolucja, STOKED, Tajni i Fajni, Winterfell, Wojownicy, Żelazny Legion.
Autor: Beatka Szczęśliwa
