Domin, Azumi i Thomasinho wkroczyli niczym orszak trzech króli do redakcji. Prawie wyglądaliby jak monarchowie, gdyby nie wywieszone jęzory i ciężkie sapanie. Na czele szedł Thomashinho niosąc dół ogromnej i ciężkiej choinki. Tuż za nim chyba najlepiej wyglądający Azumi, dzierżący jej czubek. Na końcu Najwspanialszy Redaktor Naczelny. – Coś Ty znowu tu zapakowała? – wykrzyczał … Czytaj dalej Wigilia w redakcji
Skopiuj adres i wklej go w swoim WordPressie, aby osadzić
Skopiuj i wklej kod na swoją witrynę, aby osadzić element