W najtajniejszej z wszystkich tajnych komnat gildyjnego ratusza, do której prowadzące drzwi nosiły napis „narady przed gvg”, za stołem siedziała czarnowłosa kobieta, nerwowo przerzuc...
Część 3 Urocza pani domu uwija się jak może. Zaraz przyjdą goście, a ona jeszcze nie jest gotowa. Sprawdza, czy w wazie jest dostatecznie dużo słodkości dla dzieciaków, którzy jak co roku ...
Eryk przedzierał się przez gęste zarośla. Wyglądało tak, jakby natura uparła się, aby cel jego wędrówki nie został więcej skażony ludzką stopą. W końcu udało się i stanął przed bra...
Zmiana minimum walk na GPC? W ostatnim czasie wśród gildian zaczęły krążyć plotki, że Rada rozważa znaczne zwiększenie minimum wymaganych walk. Taka zmiana zdarza się raz na jakiś czas, w ...
Event jesienny właśnie się skończył, a wraz z nim czas zbiorów i wypieków. Wszystkie pierniczki, które napiekła w tym czasie Viki chciała ofiarować swojej nieżyjącej prababci Agacie. Agat...
Następnego dnia w innej części miasta, z zabandażowaną głową mury szpitala opuszcza Dareksu. I choć ledwo trzymał się na nogach, ordynator nie miał oporu podpisać dokumentu zwalniającego ...
Część ostatnia Poranek po imprezie integracyjnej – sala obrad rady gildii.Przy długim stole siedziały dwie osoby – Finca przeglądający jakieś papiery, oraz nieco dalej blada jak ś...
Część 3 94 minuty później… Eufemia siedziała koło Garbatego przy długim stole. Tuż przed nimi stała prawie pusta butelka. Oboje trzymali w lewej ręce szklanki z bordowym płynem, nato...
Część 2 Dziesięć minut przed wydarzeniami które zakończyły poprzednią część Domin pogrążony w myślach szedł pewnym krokiem przez plac rybaczówki, zmierzając w kierunku szefowej ̵...