W zasadzie to nie przypuszczałam, że mając ponad czterdzieści wiosen za sobą, świąteczny czas może być dla mnie tak edukacyjnym. Zapewne fakt posiadania dzieci różnej płci i różnego wiek...

Wiatr trzasnął z hukiem starymi drewnianymi drzwiami o ścianę, w wejściu stał ubrany w brązowe ponczo mężczyzna. Na głowie miał czarny stetson, z białym cienkim zdobieniem zrobionym ze spl...

Nasi drodzy czytelnicy, korzystając z tej mównicy, stary rok powspominamy, omówimy przeszłe zmiany. Z gildii do gildii, z pola na pola, gania nas wciąż gra foeowa. Śmiech nie jest obcy, ani łz...

Idąc przez to pustkowie, można się było zapomnieć gdzie się jest, ale jeden fałszywy ruch i można było marnie skończyć. Wszechogarniająca biel stwarzała idealny nastrój na kontemplacje. ...

Dziś w nocy, do naszego obozowiska w lesie przyszła zakapturzona postać. Wyglądał jak mężczyzna, strasznie wychudzony, bo peleryna, którą się zakrywał była wąska. Nie było widać jego ci...

Miasto wydawało się całkiem opustoszałe, kwadratowe, gliniane domy ustawione po obu stronach szerokiej drogi prowadzącej prosto do wysokiego meczetu z białej cegły, z wielka kopula na samym śr...

Mały gabinet z wielkim rzeźbionym biurkiem, z ciemnego drewna, stało na jego środku, skierowane w stronę wejścia, oparte o jedną ze ścian, zostawiając tylko trochę miejsca na przejście. Pom...

Poniedziałkowy poranek wita nas całkiem nowymi dźwiękami. Wśród ogólnego rozgardiaszu i szykowania się trójki dzieci do szkół i przedszkola, nas do pracy ciężko czasem ogarnąć cokolwiek...

1...45678...20